25.09.2013 - Inauguracja nowego roku szkolnego po 10 latach działalności

Niestety niezbyt udana. Chciałam upiec 2 pieczenie na jednym ogniu i poprosiłam Was o zmianę miejsce spotkania. Wprawdzie nikt nie zaprotestował stanowczo jednak chyba władanie to wpłynęo na całkowitą klęskę frekwencyjną. Także temat uległ modyfikacji i teraz brzmiał: Biblioteka Publiczna w Sochaczewie w „nowej odsłonie” jako efekt dobrej współpracy z władzami miasta.


Po sympatycznej podróży pociągiem w trzyosobowym składzie, który już się niestety nie powiększył zaczęliśmy naszą wyprawę od zwiedzania Muzeum kolejki wąskotorowej. Od rana hasałyśmy po zabytkowych wagonach i podziwialiśmy stare składy pociągów wspominając jednocześnie nasze życiowe podróże kolejkami wąskotorowymi. Potem zaliczyłyśmy długi spacer po Sochaczewie. Udało nam się nawet wypić kawę i zjeść dobre ciastko w małej kawiarence, których w tym mieście jak na lekarstwo. Potem w pośpiechu udałyśmy się na konferencję bibliotekarzy w Sochaczewie, które już trwało w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Tam miałam przybliżyć naszym koleżankom po fachu plusy i minusy używania Facebooka w pracy bibliotekarza. Jakoś poszło, choć były kłopoty z powolnym łączem internetowym, a moje wystąpienie miało opierać się na pokazaniu wszystkiego na przykładach wybranych profili. Skończyło się na nadrabianiu słowem i gestem. Potem w pośpiechu do Biblioteki publicznej na Kramnicach.
Tutaj przyjemne zaskoczenie. Piękna, nowocześnie wyposażona Biblioteka na ogromnej przestrzeni, otwarta dopiero co w starym zabytkowym budynku po rewitalizacji. Wieloosobowa obsada bibliotekarska trudząca się nad zaspokojeniem potrzeb swoich licznych użytkowników. Wszyscy zadowoleni i uśmiechnięci jakbyśmy się przenieśli czasie i przestrzeni do lepszego świata.

Na zakończenie długi spacer na dworzec kolejowy i podróż powrotna pociągiem, która znowu stała się okazją do wymiany poglądów i rozmowy na tematy zawodowe. Szkoda, że Was z nami nie było. Mam nadzieję, że w grudniu będzie nas więcej.





Komentarze